wtorek, 31 grudnia 2013

[247] Już za chwileczkę...

Kolejny raz w sieci, kolejny raz sama, kolejny raz...
Ale szczęśliwa.
Zasłuchana w trójkę.
Nawet poszły moje życzenia.
Za oknem regularna wojna. Ale mi to nie przeszkadza.

Całuję i ściskam. Cieszcie się tak jak ja, z tego, że wszystko jest na swoim miejscu. Albo przynajmniej dąży do celu.


13 komentarzy:

  1. Haaa i ja pierwszy do tego ściskania i całowania haaa a co :)
    Witam w Nowym tym 2014-tym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pierwszy facet w NOWYM ROKU zwiastuje SZCZĘŚCIE

      Usuń
  2. Ja też sama prawie do północy, bo Ted był w pracy ;) Wcale mi to nie przeszkadzało, a ta wojna to dla nas, z naszej okazji ;DDD Przepraszam. Najlepszości Nattu, niech się układa, niech się kręci, niech zmierza w Twoim wymarzonym celu.

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja z Tobą byłam choć się nie odzywałam tu, bo zajęcie miałam ręce mocno absorbujące... a teraz też ściskam .. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O własnie- wszystko jest na swoim miejscu- to jest ważne. A we mnie jakiś nieziemski spokój i przeświadczenie, ze ten 2014 będzie dobrym rokiem:) Tobie najlepszego:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Będzie dobrze, bo o to zadbamy;)))
    Najlepszego;)

    OdpowiedzUsuń
  6. buziaki w Nowym 2014 :) idziemy do przodu, a to najważniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. całuję artystko :*******

    OdpowiedzUsuń
  8. SPOKOJU życzę też z serca mego jedynego

    wieczorowo macha Gryzmo

    OdpowiedzUsuń
  9. Spełnienia w 2014 i w każdym następnym, Natthi:) Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nat, ja też zasłuchana w Trójkę, nie tylko 31.12 :)
    Wszystkiego NAJ Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
  11. i niech nie zmienia kierunku :))

    OdpowiedzUsuń

Jeśli zechcesz podzielić się swoim zdaniem - będę wdzięczna. Nie obrażaj nikogo, a Ciebie również nikt nie obrazi.