Sprawy nabierają rozpędu, a raczej lecą z siłą wodospadu. I z takim przepływem jak Niagara.
A wiecie, że Niagara jest niższa od naszej Siklawy? O kilka metrów.
Tak więc dzisiaj leczę rękę. Daję jej odpocząć, bo nadwerężyłam sobie wszystkie ścięgna i mięśnie jakie mam od czubeczków palców, po łokieć. Dolegliwości tenisisty to przy tym pikuś. Noża nie byłam w stanie utrzymać w dłoni, cud, że udało mi się zrobić kanapki do szkoły dla Młodego.
W sobotę mam tzw. deadline. Godzina zero wybije. I wtedy napięcie będzie rosło.
Wyjeżdżam w piątek, wracam w niedzielę. Odwiedzam stolicę. Nie będę jednak w stanie z nikim się spotkać, więc nawet nie proponuję.
Nawet nie wiecie jak się cieszę. Z chaosu wyłania się klarowna wizja przyszłości. To, co już się dzieje, przyprawia o zawrót głowy. A co dopiero będzie kiedy zacznie się realizować?
Głowa pełna pomysłów, ręce pełne roboty. Tak lubię. I wielkie pokłady optymizmu.
Życzenia i marzenia się spełniają.
W takim razie życzcie mi powodzenia.
Ja marzę o sukcesie.
Trzymajcie kciuki.
Polly :*
Dzięki za fajne rozmowy i cieszę się, że znalazłam drugą taką jak ja, która wierzy w spełnianie życzeń.
Uważajcie więc czego sobie życzycie!
Na dziś:
Deuce - The One
Jak zwykle zasłyszane u Kudłatej :)
No cóż, mamy podobne gusta. Z czego bardzo się cieszę :)))
powodzenia!!!
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki!!!
OdpowiedzUsuńniech się spełnia co zamierzasz!
a my, siedząc tutaj cichutko, zaczekamy na relację :)
:***
Dzięki i pozdrówka :) Do potem :)
OdpowiedzUsuńNat, Twój optymizm mi się udziela :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia!!!
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńno trzymam, trzymam, nieprzerwanie :)))) sukcesów i sławy życzę :))
OdpowiedzUsuńPonoć tak działa zasada przyciągania:) Jeśli mocno chcemy, to się uda:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby Tobie się udało. Zasługujesz:)
Trzymam kciuki. Jak musisz znikać to trudno, ale wracaj!!!
OdpowiedzUsuńNa pewno się uda! Uściski;))
OdpowiedzUsuńJuż Ci kiedyś napisałam, że nikt tak, jak Ty nie zasługuje na to, żeby teraz przyszło najlepsze. Walcz! A jak wrócisz podeślę Ci to, co dla Ciebie zbieramy i... mam do Ciebie biznes ;o)))
OdpowiedzUsuńStuprocentowa racja z tymi życzeniami. Zażyczyłam sobie nieopatrznie blondyna w moim typie, po czym blondyn spadł z nieba w okolicznościach skrajnie obciachowych ;))
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze, na pewno :) ... i daj znać czy doszło, buziaki :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i życzę sukcesu
OdpowiedzUsuńZazdroszczę !!!! Powodzenia ;o))
OdpowiedzUsuńJest życzenie jest spełnienie
OdpowiedzUsuńSzczęsciara z Ciebie
Powodzenia
http://kadrowane.bloog.pl/
Powodzenia, sukcesu przez duże S, Natt! :)
OdpowiedzUsuń