piątek, 18 grudnia 2020

[452]. W blokach startowych

 Wielgachnymi krokami zbliża się godzina P. P jak pieczenie. Piekarnik. Przepis. P.. nie wiem co jeszcze. A Proszek do pieczenia. Na przykład. I Poniedziałek.
Bo właśnie w poniedziałek jest start.
W sumie mam do upieczenia, niech policzę...a właściwie to odpalę tylko excela i Wam powiem. Bo zrobiłam sobie arkusz, żeby mi zliczył czego ile potrzebuję, żebym nie obudziła się z ręką wiadomo gdzie.
Więc makowców będzie 12, serników 16 i tylko 7 szarlotek. Mąki pójdzie 12 kg, kostek kasi 34, cukru pudru 7,7 kg, zwykłego 3, a jajek 223. Nie wspominam o proszku, bakaliach i innych drobiazgach.
Mąkę przytachał kurier ze młyna, sery z kasiami zajęły mi lodówkę, a dostawca prądu pewnie by się cieszył, gdyby wiedział, co mnie czeka. Chociaż koszt prądu to pikuś.
Do tego kupiłam pudełka, podkłady pod ciasto, dodatkowe blaszki, i milion innych popierdółek, bez których jak ja dotychczas żyłam? Na przykład bez miarek. Te wszystkie cup i tbs mnie wkurzały, bo musiałam sobie przeliczać. Teraz już nie muszę. 
No ale ok. To będzie wyzwanie. Chociaż powiem Wam, że zupełnie mnie to nie wzrusza.
Za to kupię sobie sofę. Taka jestem sprytna.
Poza tym wszystkim, żeby nie było tak różowo to pracuję. Na zmianie popołudniowo-nocnej. Pakuję telezakupową biżuterię, jak w zeszłym roku, i od zeszłego roku nie mogę się nadziwić, że ludzie potrafią kupić pierścionek, za 5500 pand (jak to mówią laski w pracy) widząc go w tv. No w życiu nie kupiłabym czegoś takiego. Ok, pierdółkę za jakieś grosze może bym się skusiła, ale wątpię w to bardzo, bo raczej kupuję to co widziałam na żywo, albo wiem jak wygląda. A biżuterię za taką cenę, w ogóle za każdą cenę! to raczej u jubilera. No ale ja to nie oni. Ja im to tylko spakuję i wyślę. 
Trzymajcie za mnie kciuki. Mocno.



4 komentarze:

  1. trzymam oraz jestem pod wrażeniem, gdyż nie jestem piekąca :-)
    dużo bym chciała ale w w efekcie nie mam czasu i takie tam...i co dziwne owszem lepie z gliny ale pierogów nie umiem ;-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jestem pod wrażeniem. A najbardziej będę jak będzie po.

      Usuń
  2. Trzymam🤞🤞🤞 Piecz, kasuj, a w nagrodę sobie upiecz na maśle, bo kasia (😂😂😂) jest ble i fuj.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli zechcesz podzielić się swoim zdaniem - będę wdzięczna. Nie obrażaj nikogo, a Ciebie również nikt nie obrazi.