Lubię takie dni jak dzisiaj.
Słońce, ale nie za gorąco.
Lekki wiaterek..
Las..
Mam go na wyciągnięcie ręki...
gdyby nie to, że słyszałam stukanie w pień, mogłabym pomyśleć, że to bóbr, takie wióry leciały. Dzięki nim lokalizacja okazała się łatwiejsza niż z GPS-em
i żaby...
Musiałam wyłowić sobie osłonkę od obiektywu, ponieważ zachciało jej się pływać. Dobrze, że żaby zainteresowane nie były. Byłam tak blisko! Mogłam jakiegoś pocałować, a nuż czeka tam na swą księżniczkę :))
Natknęłam się dzisiaj na tę reklamę. Od zawsze podobają mi się reklamy Dove.
Ta jest poruszająca...
Na dziś:
Testament - Return to Serenity
Nosi mnie ta muzyka. Nosi mnie jej melodia, rytm, słowa...
piękne zdjęcia Natthi :) wczoraj byłam w podobnym plenerze tylko mój "książę" był realny a nie w postaci plaza, było cudownie :) miłej reszty niedzieli
OdpowiedzUsuńStawów tu u mnie dostatek, więc może trafię na jakiegoś :>
UsuńPiękna niedziele:) Tobie też życzę:)
słyszałam o tym badaniu w radiu kilka dni temu, ciekawa byłam jak bardzo różniły się te portrety. Dziękuję :))
OdpowiedzUsuńCzasem można się naciąć, kiedy całując księcia zamieniamy go w ropuchę :))))
Dlatego też zostawiłam je w spokoju :> Jeden ropuch mi wystarczył:D
UsuńAle kto wie, kto wie...;)
Boooooooożeeeeeeee, jakie piękne!!!!!! Wszystko!
OdpowiedzUsuńKocham przyrodę, a więc las, wiaterek, żaby!
Zapraszam! Mam tu lasów na hektary :) Mniej więcej 100 metrów od mojego bloku :)
UsuńTo niesamowite, że 100 m od bloku. Niestety, ja w promieniu kilkunastu kilometrów o lesie nie mam co marzyć.
UsuńDlatego bardzo mi się tu podoba.
UsuńPsiknęłaś się czymś na kleszcze, mam nadzieję :) Wiem, wiem, nudna jestem :)
OdpowiedzUsuńCudowny las, taki jak u nas :). Uwielbiam!
Nie psiknęłam. Przypominaj, bo to ważne. Mój kolega też się z boreliozą buja.
UsuńMuszę zaopatrzyć nas w coś do psikania.
Las jest cudny. Ja też uwielbiam:)
To kup sobie Muggę, jest naprawdę dobra!!
UsuńPoszukam i nabędę:)))
UsuńTo tak, jak niedaleko mnie. A w Augustowie jeszcze więcej i lasu, i wody...
OdpowiedzUsuńWieeeeeeem :) Lubię te Twoje rejony:)
UsuńTak. Piękny dzień. Spędziłam go nad morzem. Kocham spacery brzegiem morza!
OdpowiedzUsuńCudownie..Lubię morze przed i po sezonie, kiedy nie ma tłumów. Ja tylko nad stawami :)
UsuńUwielbiam tę piosenkę! Jest cudowna, boska, po prostu uwielbiam ją :))) A zdjęcia tak słoneczne, że od razu chce się wyjść z domu :)))
OdpowiedzUsuńTestament ma jeszcze kilka, których słucham często.
UsuńOj tak, ustaliłam z Młodym, że będziemy chodzić :))) Dużo i często:)
Natt cudownie miec las tak blisko miejsca zamieszkania, nie tylko patrzec, uwielbiam zapach lasu i te jeziora, pieknie tam. Cala przyjemnosc w chodzeniu, tak jak piszesz duzo i czesto.
OdpowiedzUsuńMam znajomych, mieszkaja blisko oceanu, zapytalam ich ostatnio kiedy byli nad oceanem, nie pamietali. Teresa
Niektórzy nie zauważają co mają pod nosem. Ja mam zamiar wykorzystać taki dar:))
UsuńPozdrawiam :)
Młoda nas wczoraj wyciągnęła na spacer, kurna w połowie drogi okazało się, że nikt nie pomyślał o aparacie :o(
OdpowiedzUsuńJa najczęściej nie biorę, bo to kolos. Ale od wczoraj mam postanowienie: wszędzie będę go brać. W końcu kiedyś trzeba się nauczyć robić zdjęcia:))
UsuńZ całowaniem żab to proponuję ostrożnie one tylko tak niewinnie wyglądają :) A co jak to-to się okaże krokodylem ?
OdpowiedzUsuńMówisz? A tak niewinnie wyglądały..
UsuńNo wiesz bo jak przed całowaniem to każdy tak niewinnie wygląda :)
UsuńJak dobrze, że się nie zdecydowałam! Poczekam na tego prawdziwego..mam nadzieję, że nie zmieni się w ropucha.. ;)
UsuńOj w ropucha to lepiej nie, lep0iej niech się zmieni w ognistego mustanga :)
UsuńTo się zmieni:) Wizualizuję marzenia :)
Usuńznaczy się, że poszłaś w las???;-);-);-)
OdpowiedzUsuńJako ten ogar :>
UsuńJa też poszła w las wczoraj, ale było cudnie! Też mam niedaleko od siebie las i bobry prawdziwe u mnie! Tylko mnie ilość śmieci podłamała w tym lesie, chyba o tym post napiszę.
OdpowiedzUsuńSuper fotki :)
Tak, tu też na obrzeżach pełno śmieci, niestety. Ale dalej pięknie jest..
Usuńw niedzielę cały dzień spędziliśmy na łonie przyrody - tak mi do niej tęskno było że mała głowa.Ale,ale zawiodłam się że ropucha nie cmoknęłaś - bardzo zawiodłam!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNo gdybym wiedziała, to bym nie zawiodła! Jak dorwę to cmoknę!!!!
UsuńObawiam się, że już dosłownie za chwilę będzie właśnie za gorąco
OdpowiedzUsuńA ja się obawiam, że zatęsknię wtedy za zimą...Bardzo nie lubię upałów.
UsuńTestament słyszę po raz pierwszy w życiu. Da się słuchać :-)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia baardzo wiosenne i pogodne.
Pozdrawiam
Da się słuchać :) Polecam jeszcze to:
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=pNXWiFidPR4
http://www.youtube.com/watch?v=fQbudNKR0NE
Pozdrawiam :)
Reklama i do mnie przemówiła. Niby oczywista oczywistość ale trzeba sobie utrwalać:)
OdpowiedzUsuńA na świecie piknie faktycznie:)
ps. Zamiast z żabami się całować zerknij lepiej czy się jakiś miły men nie kręci niedaleczko:)
Zerkam, zerkam i coooo? Może i się kręci :> Ale ciiiiiiiii
UsuńCichosza... póki co:)Lepiej nie zapeszać oraz nie płoszyć:)
OdpowiedzUsuńOczywista!
UsuńMieć las blisko to wielkie szczęście. Wczoraj jechałam rowerem przez las, pachniało cudnie a ja sobie pomyślałam jakie to szczęście mieć do lasu niedaleko...
OdpowiedzUsuńSama prawda.
UsuńPozdrawiam.
PS: ach te książki...cudne :)