sobota, 9 lutego 2013

[120] Sponsoring

Przesadziłam. Nie będzie o żadnych niecnych czynach.
Ale dzisiejszy post sponsoruje literka M i literka F. Nie będę rozszyfrowywać. Skojarzenia pozostawię Wam.
Literki dopingowały mię bardzo, jedna żądała dowodów. Druga usiłowała sprowadzić do parteru, aczkolwiek żadnej się to nie udało. To znaczy dowód był, parter nie. I zapewne w wątpliwość ten dowód poddał mój stan. Chociaż inna literka, o której nie wspomnę, pewnie czytając, co pisałam, mogłaby ponad wszelką wątpliwość dowieść, że jednak.
Ale o dowodach za chwilę.
Kiedyś wpadłam na pomysł, zrobienia sobie zimowej ramki na zdjęcie. Mam trochę zdjęć z moją Sis, takich różnych, z gór, zimowych, na przykład wypięte tyłki na stacji, bo zachciało nam się wyglądać przez okno. Tyłki wypinałyśmy do wewnątrz przedziału, nie żeby odwrotnie. Może to jakiś Kluczbork był, albo inne Katowice. W każdym razie to było w zamierzchłych czasach, kiedy jeszcze mogłam uciec i wszystkie znaki na niebie i ziemi próbowały mnie pokierować inaczej, ale się nie dałam.
Zostały nam zdjęcia, z pięknych gór naszych, z samiuśkich Tater, grudniowych, zasypanych po czubek Giewontu (na którym to nigdy w życiu nie byłam i nigdy w życiu nie będę). Wolę w mniej cywilizowane miejsca jeździć, chociaż Tatry zadeptane są, niestety.
Ale wracamy do tematu głównego.
Wczoraj, pod wpływem...impulsu, a także innym wpływem, chciałam sprawdzić, czy aby dam radę tę ramkę sobie wykonać. Ubrać ją znaczy w dzianinkę. Wzięłam więc druty i włóczkę no i poczyniłam takie cudo...


Równo nie jest, ale trudność niejaka była przy dzierganiu, gdyż włóczki miałam DOKŁADNIE tyle, żeby zrobić to co tu widać. Ledwo mi się udało, bo końcówka uciekała. Jeszcze zrobię śnieżynkę i wstawię w ramkę któreś zdjęcie. Muszę się pospieszyć, Bo wróci Kudłata i znów zostanę bez ramki...

Dziękuję literce F za skuteczny doping, oraz oficjalnie potwierdzam, to co wczoraj powiedziałam. Ty już wiesz o co chodzi :D

Na dziś:
Edie Brickell - Circle
Uwielbiam jej głos...




24 komentarze:

  1. :)))) oryginalna ta ramka :)))) I co Ty mówisz - jest równiusia :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cała jej uroda to ta nierówność. Śnieżynka też na drutach czy inaczej?

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, uwzięłaś się prawić zagadki jak Sfinks! Ale ja nie jestem Edypem i nie muszę ich rozwiązywać na szczęście. Chociaż skojarzenia mam, nie powiem: "M" jak "menda" i "F" jak "franca" :)))
    [pewnie nie trafiłam, co...?]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym powiedziała, że M(iśka) i F(rau Be) :D

      Usuń
    2. Hahaha! Frau, nie wiem, czy niektóre literki Ci wybaczą....
      Nie trafiłaś, masz rację. Zagadek nie musisz rozwiązywać, nie o to wszak chodzi :)))

      Usuń
    3. Dzieweczko, Miśka nie ma z tym nic wspólnego :))))) Oraz jak widać wspomniana FrauBe również. Myślę, że nie nazwałaby się Francą z własnej, nieprzymuszonej woli, hehehehe

      Usuń
    4. No cóż, widać nie nadaję się na deszyfratora... :D

      Usuń
    5. Zapewne masz inne zalety :D

      Usuń
    6. No i właśnie dlatego nie powinnaś bawić się w Sfinksa, bo sama widzisz, co z tego wychodzi! Jak ja teraz wyglądam?! Nawet nie było wiadomo, że chodzi Ci o nicki!

      Usuń
    7. No a poza tym, jak jedna żądała dowodów, a druga sprowadzała do parteru, to wyraźnie wskazywało to na jakieś czarne charaktery!

      Usuń
    8. No kurka, albo czytamy ze zrozumieniem (na końcu jest do literki F osobne zdanie! A nawet dwa! Nie pisałabym tego do kogoś, kto nie umie przeczytać :P), albo nie próbujemy rozwiązywać zagadek.
      Kurna, patrzę na to moje dzieło i na żywca wygląda o wiele lepiej....

      Usuń
    9. Tym razem nie pochwalę - absolutnie nie moja bajka, nie moja kolorystyka. No chyba, że tak wypada, to chwalę... :)

      Usuń
    10. Ależ absolutnie nie musisz:) Tym bardziej, że okoliczności powstawania, były, no, jakby to powiedzieć, lekko niesprzyjające :)

      Usuń
  4. przedni pomysł, no takiej ramki jeszcze nie widziałam))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę tylko popracować nad jakością:) Włóczki za mało to się wzięło i pokrzywiło, bo jak kołderka za krótka, to zawsze gdzieś zabraknie..:))))

      Usuń
  5. ja mam lewe ręce, i zero cierpliwości do takich dzieł, więc równe, nie równe dla mnie woow;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Dzięki. Postaram się następnym razem żeby było bardziej. Hihihi

      Usuń
  6. Nie wiem o co chodzi, więc nie wchrzaniam się ;o)) A Edie rzeczywiście miała piękny głos, szkoda że tak szybko przepadła ;o((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz, dzieci, rodzina, Paul Simon :))) Zmiana priorytetów.
      Z tego co czytałam miała coś nagrać :)))

      Usuń
  7. Bardzo orginalny pomysł i ciekawe wykonanie :) A nad literkami myśle,myśle...inicjały dzieciaków? Ale jakoś mi się nie kleji...
    O widze,że się zbliżamy do innego rozwiązania...korci mnie żeby spóbowac z tym zrzutem ekranu,ale może dać innym szanse?Bo ja już swoją nagrode mam!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli zechcesz podzielić się swoim zdaniem - będę wdzięczna. Nie obrażaj nikogo, a Ciebie również nikt nie obrazi.