wtorek, 30 października 2012

[68] ...

Chustka. Joaśka.
Nie ma być znaczków, ani rozpaczy.
To nie będzie.
Powiem tylko do widzenia.
Ze śmiercią kojarzy mi się tylko jeden utwór. A właściwie dwa, nagrane na kasecie jeden po drugim.
Też mam swoją martyrologię. Tęsknię. I żałuję, że Go nie ma. Był ledwie rok starszy ode mnie teraz.
Rok później zmarł mój ojciec. Potrzebowałam wielu lat, aby móc go zrozumieć i kochać.
To tyle odnośnie zbliżającego się dnia. I tyle odnośnie śmierci.

Guns'n'Roses - Don't cry



Proletaryat - Dlaczego ja

W tym roku zapalę w oknie trzy świeczki.



6 komentarzy:

  1. Tak, wiem, jestem złą kobietą, ale... nie czuję nic, żalu też. Nie zdążyłam jej poznać, była mi obca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jesteś zła. Nie musisz nic czuć. To nie obowiązek. Dla mnie jej słowa coś znaczą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałam Ją poznać,ale zabrakło mi odwagi aby wejść na bloga...mimo wszystko jest mi przykro :(
    Don't cry..jeden z moich ulubionych kawałków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się kojarzy nieodmiennie z rokiem 1991...Za każdym razem czuję tamtą jesień, właśnie październik.

      Co do Chustki to idź. Poczytaj. Dla mnie to lekcja. Może i Tobie coś przyniesie.

      Usuń

Jeśli zechcesz podzielić się swoim zdaniem - będę wdzięczna. Nie obrażaj nikogo, a Ciebie również nikt nie obrazi.